Reprezentacje młodzieży z warszawskich i okołowarszawskich jednostek wychowawczych – w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL - aktywnie uczestniczyły w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
- 1 marca, w którym obchodzimy to szczególne święto, na stałe wpisał się w kalendarz uroczystości Mazowieckiej WK OHP. Żołnierze Wyklęci dzięki swojej konspiracyjnej walce z komunistycznym aparatem państwowym stali się dla nas wzorem postawy patriotycznej i obywatelskiej – mówili pracownicy ZKiW MWK OHP, inicjatorzy przedsięwzięcia.
W Muzeum, niegdyś w katowni przy Rakowieckiej, młodzież złożyła symboliczną wiązankę kwiatów oddając hołd bohaterom naszej wolności, obejrzała pamiątki związane z historią żołnierzy wyklętych, powojennego podziemia antykomunistycznego oraz organizacji niepodległościowych z czasów PRL.
Inka, Nil, rtm. Pilecki Zapora, Warszyc, Żelazny, Klamra, Huzar, Ogień, Łupaszka, Kmicic, Rój… i tysiące innych oddało życie walcząc o wolną Polskę, wierząc, że ich przelana krew nie pójdzie na marne.
Młodzi ludzie dowiedzieli się, że bohaterowie naszej wolności skazywani byli przez sądy wojskowe na karę śmierci, ponad 21 tysięcy zmarło i zostało zamordowanych w więzieniach, Niezłomni – Wyklęci to bliżej nieznana liczba zabitych w czasie tysięcy pacyfikacji komunistycznych, zamordowanych bez wyroków sądu w siedzibach UB, to ponad 250 tysięcy osób skazanych na kary więzienia, zrujnowanych zdrowotnie, ekonomicznie, skazanych na bycie obywatelami III kategorii w PRL.
Młodzież z powagą słuchała wstrząsających słów przewodnika o tym jak działał perfidny, najgroźniejszy i zinstytucjonalizowany system będący wrogiem wolności, w każdym jej wymiarze, słuchała o tym, jak ciała zgładzonych partyzantów chowano potajemnie, by nie został po nich nawet krzyż na mogile…
- „To było naszą koniecznością dziejową”, „My nigdy nie poddamy się” – mówił jeden z bohaterów… Dlatego właśnie dzisiaj, naszą powinnością jest pamięć – argumentowała młodzież.
