Pozyskiwanie kandydatów na uczestników staje się coraz bardziej przemyślane i strategiczne. Kadra wychowawcza ostrołęckiej jednostki 7 – 2 HP zorganizowała spotkanie dla uczniów kończących III etap edukacyjny…
- Naszą ofertę skierowaliśmy do uczniów klas trzecich gimnazjum nr 5. Widzimy wyraźnie, że podjęcie decyzji o kierunku dalszego kształcenia jest dla młodych osób sporym wyzwaniem. W końcu to ich milowy krok w dorosłość. Decyzje, które będą podejmować teraz, zaważą na ich najbliższej przyszłości. W rozmowach staramy się więc wskazać praktyczność kształcenia zawodowego, profity z jakimi wiąże się nauka w Szkole Branżowej I Stopnia, jak i bycia „pod skrzydłami” Ochotniczego Hufca Pracy. Wskazujemy też, że OHP zawsze stanowi ważną alternatywę dla wszystkich tych którzy z różnych powodów decydują się zmienić szkołę lub jej profil. Pytaliśmy młodych ludzi, jakie mają obawy w związku z wyborem szkoły. Odpowiedzi otrzymywaliśmy różne, mają jednak one swój wspólny mianownik - jest nią potrzeba bycia bardziej niezależnym i chęć zdobycia konkretnego zawodu. Idąc dalej za tokiem tej dyskusji, prosiliśmy, by każdy uczestnik spotkania odpowiedział sobie na pytanie: co najbardziej mnie interesuje, co mnie fascynuje i czym najczęściej się zajmuje. Dalej pytaliśmy czy wybierana przez nich szkoła odpowiada temu co mówią. Następnie wskazywaliśmy, że zawsze będą potrzebni piekarze, bo ludzie zawsze będą jedli chleb, zawsze będą potrzebni fryzjerzy, bo każdy chce o włosy zadbać. A właśnie takie kierunki kształcenia są w ofercie Ochotniczego Hufca Pracy. Nasza wspólna rozmowa toczyła w tym duchu. Nie obawiamy się otwarcie mówić, że konkretny fach w ręku poparty doświadczeniem szkoły branżowej, stanowi dla przyszłych pracodawców ważny argument, by skorzystać właśnie z takiego pracownika. Odwołując się do wypowiedzi uczestników spotkania dotyczących ich potrzeby niezależności, wskazywaliśmy, że nasza oferta daje właśnie takie możliwości, bo dla osób rozpoczynających praktyki zawodowe, są to pierwsze zarobione pieniądze w ich życiu.
Młodzież przyznała, że zarówno nauczyciele jak i rodzice, stanowią dla nich główne źródło informacji o kierunku dalszego kształcenia. Na pewno jest to cenne, że dobro młodych osób jest tak ważne dla innych. Jednak tworzy to w umysłach młodzieży pewien chaos i budzi wiele rozterek co do wyboru szkoły wielobranżowej. Staraliśmy się rozwiać te wątpliwości i pomóc dokonać wyboru, z którego będą czerpali satysfakcję - – opowiadali wychowawcy z ostrołęckiej jednostki.
