Strona główna  >   Lista aktualności   >   Wolskie „teleportacje”

Wolskie „teleportacje”

Odkrywali swoje prawa, tajniki minionego świata, pokonywali własne słabości i ukazywali „pokłady” swej wrażliwości… Ostatnie dni listopada w hufcu przy Rabsztyńskiej upłynęły edukacyjnie, sportowo i rekreacyjnie oraz charytatywnie. Było więc coś dla ducha i dla ciała…

Uczestnicy wzięli udział w warsztatach edukacyjnych nt. praw dziecka. Młodzi ludzie dowiedzieli się, że w dokumentach międzynarodowych pojęcie to pojawia się stosunkowo późno, bo dopiero w XX wieku. Wcześniej można było mówić jedynie o aktach zawierających postanowienia, które dziś można uznać za odnoszące się do przedmiotowej kwestii. Dyskutowali na temat respektowania i ochrony praw najmłodszych przed wykorzystywaniem i zaniedbaniem, zwłaszcza w skomplikowanej rzeczywistości regionów ogarniętych konfliktami zbrojnymi i wojną.  Wiele emocji wzbudziła również gra dydaktyczna będąca swoistą rekapitulacją nabytej wiedzy i umiejętności. 

Wychowankowie udali się także w swoistą „podróż” po czasach znanych tylko z lekcji historii czy opowieści „seniorów rodów”. W Muzeum Życia w PRL-u peregrynowali poprzez czasy powojenne, stalinowskie, gierkowską "odwilż", powstanie "Solidarności" i stan wojenny.  Oglądali eksponaty, w których „zamknięta” została część naszej niełatwej historii, uświadamiając sobie, jak wiele wydarzyło się przez ostatnie kilkadziesiąt lat…
- Jak żyli nasi dziadkowie, gdy na pólkach sklepowych królował ocet, papier toaletowy był towarem deficytowym, cukier czy wędlina na kartki, w telewizji nadawano na dwóch kanałach, nie było smartfonów, a samochody wyglądały co najmniej dziwnie? To był zupełnie inny świat. Taka zwariowana rzeczywistość – mówiła młodzież.

A co jeszcze robić, gdy na dworze zimno i deszczowo, a dzień jest coraz krótszy? Wychowawcy – przy współpracy nauczycieli wychowania fizycznego - zorganizowali rozgrywki tenisa stołowego. Wszak tego typu zajęcia zapewniają wszystkim uczestnikom, nie tylko tym uzdolnionym sportowo, warunki do podniesienia swoich umiejętności, umożliwiają świadomy i czynny rozwój fizyczny, kształtują charakter i pożądane postawy w działaniu zarówno indywidualnym jak i zespołowym… 
Podczas spotkania zawodnicy dostrzegli, że popularny ping pong, to gra stosunkowo trudna, gdyż jej nieodzownym elementem jest koncentracja i umiejętność wyobrażenia sobie ruchu przeciwnika, a szczególnie ważna jest koordynacja wzrokowo - ruchowa i szybkość przemieszczania się przy stole. Cóż, początki bywają trudne, ale w tych rozgrywkach, wszyscy byli zwycięzcami, gdyż – trawestując słowa Horacego - po prostu „(…) odważyli się być mądrymi i zaczęli”. 

Kadra wychowawcza ma również świadomość, że pamięć o osobach zasłużonych dla ojczyzny oraz o ważnych wydarzeniach w historii Polski stanowi niebagatelny element wychowania młodzieży. Wolontariusze co roku udają się na cmentarze oraz do miejsc pamięci narodowej, aby uprzątnąć żołnierskie groby i pomniki. Opiekują się także miejscem spoczynku Izabeli Zaruskiej, żony gen. Mariusza Zaruskiego - wojskowego, żeglarza, taternika, poety, pisarza – słowem, człowieka wielu pasji. Młodzi ludzie, tradycyjnie wyczyścili płytę nagrobną, złożyli kwiaty i zapalili znicze, nieodmiennie  dając świadectwo pamięci pokoleń…


DATA PUBLIKACJI: 2022-11-29 » Pozostałe aktualności