17 września odbył się wielopokoleniowy Zjazd Absolwentów Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Jaciążku. Nie brakowało wspomnień, rozmów o minionych chwilach, o rodzinach, które wielu już założyło, o karierach zawodowych i planach na przyszłość...
Zebranych na uroczystości powitała Monika Lisiecka, zastępca Mazowieckiego Wojewódzkiego Komendanta OHP wraz z Justyną Reszczyńską, kierownikiem 7-2 OSiW, które przedstawiły historię ośrodka, najważniejsze osiągnięcia i priorytetowe cele jego funkcjonowania. Na Gości czekały też kroniki, zdjęcia i księgi pamiątkowe...
Było to niezwykłe wydarzenie, które stworzyło okazję, by dokonać pewnej reasumpcji, cofnąć się w czasie i poddać refleksji dorobek nie tylko własny, ale wszystkich tych, którzy przez lata kreowali pozytywny wizerunek jednostki.
- Bez wątpienia odbyliśmy taką „sentymentalną podróż”... Absolwenci z nostalgią przeglądali stare fotografie, zagłębiali się w przeszłości, przypominali sobie zabawne momenty w życiu, osoby, wydarzenia, konteksty, „przerzucając pomosty” między przeszłym, a teraźniejszym „ja”. I... pojawiło się poczucie ciągłości i znaczenia w życiu. Wszyscy chętnie wpisywali się do pamiątkowej księgi, która stworzy dalszy ciąg niekończącej się historii naszego ośrodka – opowiadała kadra 7 – 2 OSiW.
Uczestnicy spotkania otrzymali także pamiątkowe przypinki. A przy ognisku była okazja nie tylko do wspomnień i wymiany doświadczeń, ale także do spotkań z młodszymi koleżankami i kolegami - młodzieżą przebywającą i uczącą się, w jakże innym dziś, bo nowoczesnym i zmodernizowanym - ośrodku.
- Takie zjazdy to czas, kiedy wraca nasza młodość, czas w którym choć na chwilę zostawia się codzienność, wraca beztroska i poczucie fantastycznych chwil spędzonych razem. Pożegnaliśmy się z łezką w oku i sentymentalnym do zobaczenia, ale już zadeklarowaliśmy uczestnictwo w kolejnym spotkaniu, bo czas spędzony w Ośrodku, to fragment życia, który miał wpływ na to, kim jesteśmy obecnie i jakie priorytety posiadamy... – komentowali absolwenci.
