Bifrost, Asgard, Idawall, Walhalla, Odyn, walkirie, idący ramię w ramię wojownicy, aby stoczyć u boku Thora ostateczną bitwę ze złem… 8 września młodzież z 7 – 6 HP uczestniczyła w warsztatach historyczno – etnograficznych w, objętej patronatem Państwowego Muzeum Archeologicznego, Warowni Jomsborg.
Wycieczka do tego żywego skansenu odbyła się w ramach zaplanowanej imprezy integracyjno – adaptacyjnej dla nowo zrekrutowanej młodzieży.
Warownia Jomsborg jest częścią kompleksu edukacyjno - rekreacyjnego przybliżającego historię Wikingów oraz czasy pierwszych Słowian, kiedy to ówczesna Polska miała intensywne kontakty ze Skandynawią. Uczestnicy poznali legendarne sagi, dowiedzieli się jak wyglądało życie codzienne mieszkańców Skandynawii, co jedli, jak wyglądał ich dzień, w co się ubierali i jak walczyli. Dowiedzieli się, że ci cieszący się straszliwą sławą, niesłychanie odważni ludzie, na swych ozdobionych głowami smoków drakkarach, nie dysponując busolą ani sterem kolonizowali Islandię, Grenlandię i Wyspy Owcze. Osiągnęli wybrzeża Ameryki Północnej pięćset lat przed Krzysztofem Kolumbem. Wyruszali także w górę rzek krajów nadbałtyckich, Europy północno – zachodniej, docierali także do Bizancjum i krajów Bliskiego Wschodu. Duże zainteresowanie młodzieży wzbudziła opowieść gospodarza grodu o rozwoju sztuki żeglarskiej wikingów, znakomitych mieczach, broni żelaznej, ozdobnych przedmiotach codziennego użytku, bogatej literaturze, sagach czy piśmie runicznym. Ciekawostką był również fakt, że wojownicy z drużyny wikingów Jomsborg Vikings Hird brali udział w filmie pt. „Stara baśń – kiedy słońce było bogiem”. Wzięła w nim udział również udział łódź wikingów „Jomsborg”, która aktualnie jest eksponatem w Muzeum Wikingów w Norwegii.
Wiele emocji wzbudził, charakteryzujący się najwyższym poziomem zgodności z epoką, pokaz walk na miecze. Świetną zabawę i uczucie przeniesienia się w czasie zagwarantowała możliwość uczestniczenia w średniowiecznych grach i zabawach. Młodzież poznała „jak to drzewiej było” i walczyła na worki z sianem, uczyła się strzelać z łuku historycznego, rzucać toporem czy przebierała się w stroje wojowników.
- To unikatowa rekonstrukcja. Fortyfikację z drewnianych bali widać już z daleka. Mogliśmy tu obejrzeć Długi Dom Wikingów, zobaczyć i dotknąć zbroje, miecze i dawną biżuterię, wypróbować działanie różnych narzędzi… słowem przenieść się na chwilę w czasy dawne - Wikingów i Słowian – komentowali uczestnicy z 7 – 6 HP.
