Jak rodziła się wolność…

Podczas spotkania online grupa uczestników poznała historię zrywów narodowych -  ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń, których świadkiem była warszawska Wola ...

Młodzież dowiedziała się, dlaczego Wola była jednym z najłatwiejszych miejsc do zaatakowania przez obce wojsko, dlaczego właśnie tutaj powstały reduty tworzące pierścień obronny dla Warszawy od zachodu...

Dużo emocji wzbudzała próba odpowiedzi na słynne i uniwersalne pytanie – „bić się czy się nie bić”, stanowiące przyczynek do refleksji nad ideą i sensem polskich zrywów narodowych i wyzwoleńczych. Czy, patrząc przez pryzmat klęski i późniejszych represji, było warto? Czy decyzja o ich wybuchu była czystym "szaleństwem" czy imperatywem moralnym? Jak, w takiej sytuacji, zachowalibyście się Wy – młodzież XXI wieku? – prowokowali do dyskusji wychowawcy.

- Nasi przodkowie oddawali życie za ojczyznę, ale, naszym zdaniem,  należało i zawsze należy walczyć z wrogiem... Dzięki takim postawom żyjemy w wolnym kraju... A teraz to my tworzymy historię i powinniśmy się zastanowić jak, w czasach pokoju, być patriotą i jak nie zaprzepaścić dorobku przeszłości? A odpowiedzi musimy poszukać poznając kulturę, historię kraju i dorobek ludzi, którzy ją tworzyli. Bo tylko wówczas, szanując przeszłość,  będziemy mogli budować przyszłość – zgodnie odpowiadali młodzi ludzie.