Czerwiec, wakacje...to dla Was - chyba - najbardziej sympatycznie brzmiące słowa..
Tak, to już...za chwilę... A przecież dopiero ledwie co „zarywaliście” noce...
Dziś? wszelkie komunikatory, platformy edukacyjne i Librus - zamknięte, świadectwa wypełnione.... Oceny raz lepsze, raz gorsze, ale i tych nie ma co żałować, bo przecież czasu i tak nie uda się nam cofnąć. Możecie już spokojnie odetchnąć …
Wakacje.
No dobrze, ale czy ktoś wie dokładnie co w ogóle znaczy to słowo? Przypomnijmy...vaco (łac.) – jestem po prostu ... wolny. A wiecie może, że kiedyś czerwiec kojarzył się z okresem, kiedy zbierano czerwce, tj. drobne owady używane (do XVII w.) do wytwarzania czerwonego barwnika....
Mówicie: "Jesteśmy wolni, możemy nic nie robić, co za szczęście!" Dla niektórych to, nawet dwa - niczym niezmącone - miesiące. Wyciągniecie, już dawno spakowane plecaki i, wraz ze znajomymi, pomachacie z okien odjeżdżającego pociągu...
Plaża, morze, znajomi. Słońce. Góry i letnie szlaki. Czy jeszcze coś potrzeba Wam do szczęścia?
Drodzy Uczestnicy,
... dzisiaj Wasz dzień, dzień, w którym zbieracie owoce całorocznej pracy….
Życzymy dobrego wypoczynku i pogody ducha. Wszystkim dużo słońca i uśmiechu, wielu niezapomnianych wrażeń, fascynujących przygód. Niech te wakacje upłyną wam pod znakiem odpoczynku, radości, bezpieczeństwa i zdrowia. I niech trwają długo, albo... jeszcze dłuuuuużej!
A później? Po prostu wracajcie do nas... Czekamy...:)
Wasi Wychowawcy