...w ramach realizacji lokalnego programu kulturalno - oświatowego uczestnicy z mińskiej jednostki 7 – 19 HP wybrali się na wycieczkę do nietuzinkowych miejsc Mazowsza tj. Ogrodu Botanicznego w Powsinie oraz Łazienek Królewskich.
Młodzi ludzie mogli podziwiać piękno przyrody wraz z różnorodnymi kolekcjami fauny. Zachwycała feeria wiosennych barw, a azalie i różaneczniki cieszyły zmysły pąkami w rozkwicie.
- Dowiedzieliśmy się, że kolekcja zaczęła powstawać w latach osiemdziesiątych XX wieku. Początkowo zbierano różne odmiany w tzw. mateczniku w okolicach willi Janówek. Do tej pory zgromadzono 121 gatunków botanicznych, 171 odmian różaneczników zimozielonych oraz 130 odmian azalii – więc było co podziwiać i wąchać – opowiadała młodzież.
Tucan, Rustica, Phebe, Carat, o kwiatach niczym rubinowe oczka pierścionków, różanecznik jakuszimański czy budzący ciekawość - owiany legendą jest różanecznik alpejski – Rhodeodendron ferrugineum, który według legendy miał uratować życie hrabiego Fritza von Oheimba, podczas z jednych alpejskich wycieczek.... – to była po prostu bajeczna podróż w zjawiskowy, bajkowy świat.
- Idąc w kierunku północnym mogliśmy podziwiać wzniesienia z roślinnością górską. Ta część ogrodu też jest piękna, ponieważ przestrzeń tak została zaprojektowana, że naprawdę można poczuć się jak w górach. Dalej, po prawej stronie części ogrodu mogliśmy podziwiać magnolie – niesamowite, pełne kwiecia drzewa. Spacerowaliśmy wieloma ukrytymi ścieżkami. I czuliśmy się niczym w tajemniczym ogrodzie. W swej, jakże fascynującej podróży dotarliśmy także do roślin leczniczych i przyprawowych... Ta część ogrodu królowała w odcieniach bieli i różu. Spacer po ogrodzie zakończyliśmy w oranżerii, w której można było podziwiać wiele odmian roślin tropikalnych, kaktusów i sukulentów... – relacjonowali uczestnicy z mińskiej jednostki.
A później, natchnieni – tym co „dla ducha” - pięknem świata przyrody i historii, uczestnicy zadbali o to coś „dla ciała”...
