5 października, grupa absolwentów z Rabsztyńskiej, w ramach kreatywnego spędzania czasu wolnego skorzystała z oferty Och Teatru, w którym obejrzała spektakl „Mayday” Ray`a Cooney`a w świetnej inscenizacji Krystyny Jandy.
Priorytetem spotkań z absolwentami jest nie tylko zacieśnienie więzi „pokoleniowych”, ale także wymiana doświadczeń, informacji oraz refleksji..., a dzięki edukacji teatralnej młody człowiek staje się bardziej wrażliwy, zaangażowany i zyskuje szansę na prAzeżycia niezwykłe i autentyczne – mówili wychowawcy.
Młodzi ludzie mieli okazję uczestniczyć w przedstawieniu sztuki uchodzącej za najzabawniejszą komedię świata. Egzystencjalna problematyka spektaklu, narracyjna opowieść o ludzkich emocjach, zaskakujących potrzebach i pragnieniach poruszyła młodzież. Katalizatorem akcji tego utworu scenicznego i niewątpliwie najważniejszym jego wątkiem były relacje damsko – męskie w „sformalizowanych i wolnych związkach”. To był taki rodzaj „teatru w teatrze”, o zabawnej fabule, z wykorzystaniem komizmu sytuacyjnego, o dość zaskakującej puencie. Uwagę przyciągały wartkie i błyskotliwe dialogi. Tak, więc czas „z kulturą” minął nam błyskawicznie – mówili absolwenci z wolskiej jednostki.
A po spektaklu był jeszcze czas na chwilę wspomnień. Dziewczęta opowiadały o sukcesach na ścieżce kariery zawodowej, spełnieniu osobistych celów i zamierzeń...