Choć szkoła nie oznacza zupełnie beztroskich czasów, to do przyjaźni z lat szkolnych, do koleżanek i kolegów z ław szkolnych zawsze tęsknimy… Bez względu na to, czy od ukończenia szkoły minęły lata czy kilka miesięcy, takie spotkanie zawsze przynosi wiele radości, wzruszeń i wspomnień….
W piękne, ciepłe i słoneczne popołudnie 24 września, takie właśnie spotkanie odbyło się w grodziskiej jednostce. Jego głównym celem była „sentymentalna podróż” do lat spędzonych w szkolnej ławie i tych na praktykach zawodowych w miejscu ich odbywania.
- Chociaż media społecznościowe, oferują możliwość podtrzymania kontaktu ze starymi znajomymi, rozmowa przez ekran komputera, czy szkiełko smartfonu, nie zastąpi realnego kontaktu, i takie właśnie było „nasze” spotkanie, które zorganizowała Kadra HP 7-31, w klimatycznej pizzerii „Biesiadowo” w centrum Grodziska Mazowieckiego.
Na spotkaniu pojawiło się 12 absolwentów, zarówno kucharzy jak i fryzjerów, spotkanie okazało się doskonałą okazją by odnowić szkole przyjaźnie, powspominać i zwyczajnie przeżyć coś wyjątkowego…, gdy po dwóch stronach stołu nie siedzą już : Uczeń – wychowawca Hufca, tylko dorośli ludzie…
Spotkanie w klimatycznej pizzerii, sprzyjało wspomnieniom, ale też rozmową o tym jaką drogę życiową i zawodową wybrali „ nasi” absolwenci, jakie życiowe i zawodowe decyzje podjęli przez tych kilka miesięcy od chwili ukończenia szkoły. Biesiadując rozmawialiśmy o życiu, o jego jasnych i tych troszkę ciemniejszych stronach, o dorosłości, odpowiedzialności… o marzeniach i planach na kolejne lata…
Nie obyło się też bez „ploteczek”, które zawsze rozgrzewają dyskusje.., i wnoszą wiele uśmiechu do rozmowy… , nie było końca zwykłej ludzkiej ciekawości, co tam słychać u innych…?, jakie sukcesy zawodowe czy życiowe były udziałem młodych ludzi obecnych na spotkaniu…?.
Atmosfera i pyszne jedzenie sprzyjało biesiadowaniu… każdy zatracił się w rozmowach… a czas obok nas mijał nieubłaganie…nikt nie obejrzał się jak pora zrobiła się całkiem późna i trzeba było się rozstać…
Spotkanie okazało się wspaniałym i wzruszającym przeżyciem, zarówno dla młodzieży jak i Kadry Hufca, które wszystkich przeniosło w tamten „ magiczny klimat” szkolnych lat… lat beztroski, radości i nauki… niezbędnej do dorosłego i odpowiedzialnego życia, każdego kto opusza mury szkolne i wyrusza w długa podróż… zwaną życiem, która jest drogą tak naprawdę…, w nieznane…